Nissan i japońskie koleje znalazły sposób na wykorzystanie akumulatorów z wycofanych z eksploatacji samochodów elektrycznych. Wymontowane z samochodów baterie będą źródłem awaryjnego zasilania urządzeń zabezpieczających przejazdy kolejowe.
Sposób i koszt utylizacja akumulatorów wycofanych z ruchu samochodów elektrycznych to jedno z największych wyzwań stojących przed producentami aut wykorzystujących do napędu energię elektryczną. W Japonii testuje się obecnie możliwość wykorzystania zużytych litowo-jonowych baterii wymontowanych z Nissana Leaf do awaryjnego zasilania systemów bezpieczeństwa na przejazdach kolejowych.
Nawet po kilkuletniej eksploatacji w normalnym ruchu drogowym bateria stosowana w popularnym Nissanie Leaf zachowuje jeszcze przynajmniej 60 proc. swojej potencjalnej pojemności. Można ją więc zastosować ponownie na przykład w stacjonarnych magazynach energii, ale również do awaryjnego zasilania infrastruktury kolejowej.
W tej roli baterie wymontowane z Nissana Leaf zostały wykorzystane przez East Japan Railway Company, jedną z japońskich korporacji kolejowych. O zastosowaniu baterii zadecydowała ich wysoka trwałość, niezawodność, bezpieczeństwo oraz sprawność zachowywana w zróżnicowanych warunkach atmosferycznych. Jeśli testy zakończą się pomyślnie japońskie koleje planują jeszcze bardziej powszechne wykorzystanie baterii wymontowanych z wycofanych z eksploatacji Nissanów.