W listopadzie, podobnie jak październiku, sprzedaż nowych samochodów była niższa niż w tym samym okresie roku ubiegłego. Tendencja spadkowa nie dotyczy jednak aut elektrycznych. W listopadzie sprzedano ich o 129 procent więcej niż w tym samy miesiącu rok wcześniej.
W listopadzie zarejestrowano w naszym kraju 30 009 nowych pojazdów czyli o 20,3 proc. mniej niż rok wcześniej. Z informacji Instytutu Badań Rynku Motoryzacyjnego SAMAR wynika, iż o 18,6 proc. niższa była sprzedaż aut benzynowych i o 28,2 proc tych wyposażonych w silnik wysokoprężny. Dobrze mają się natomiast auta elektryczne. Ich sprzedaż – w porównaniu z rokiem ubiegłym – podwoiła się. W listopadzie 2020 na zakup elektryka zdecydowało się 451 osób, a w minionym miesiącu było ich 1034 czyli o 129,3 proc. więcej. To wciąż niewielki odsetek ogólnej sprzedaży, ale wyraźnie widać tendencje wzrostową.
Klienci najczęściej kupowali w listopadzie elektryczne modele koreańskiej marki Kia, ogólna sprzedaż zamknęła się liczbą 193 sprzedanych aut. Na drugiej pozycji był Nissan ze sprzedażą 163 aut, a na najniższym stopniu podium uplasował się Ford, który sprzedał 72 pojazdy. Na czwartym jest Mercedes – 62 sprzedane egzemplarze, który o włos wyprzedził BMW. Auto bawarskiej marki wybrało 61 nabywców.
Jakie modele były najpopularniejsze w listopadzie? Na pierwszej pozycji Kia Niro – 108 sprzedanych samochodów. Na drugim miejscu Nissan Leaf ze sprzedażą na poziomie 96 aut. Trzeci Ford Mustang Mach-E, którego wybrało 70 klientów. Poza podium znalazł się lekki dostawczak Nissan e-NV200 (67 sprzedanych aut), a pierwszą piątkę zamyka Tesla Model 3, na którą znalazło się 53 chętnych. Tesla Model 3 to jednocześnie najpopularniejszy samochód elektryczny w Polsce. Od początku roku do końca listopada sprzedano w w naszym kraju 644 takie auta. W związku z tym pozycja lidera tegorocznej sprzedaży nie wydaje się być zagrożona, bo druga w tym rankingu Kia Niro sprzedała się w tym czasie w liczbie 432 egzemplarzy.