Mniejsze polskie miasta też chcą elektrycznych autobusów. Rekordowy nabór
To może być prawdziwa rewolucja dla komunikacji publicznej w małych i średnich polskich miastach. Gniezno, Pułtusk czy Łomża także chcą się przyłączyć do „zielonej rewolucji” w transporcie zbiorowym i wymieniać tabor wożący mieszkańców na zeroemisyjny.
Niestety, dla mniej zamożnych samorządów zakup autobusu elektrycznego czy wodorowego z własnych środków nie jest często możliwy. A przecież każde z takich miast marzy, by i w nim transport był bardziej ekologiczny, a powietrze czystsze. Tutaj pojawia się program „Zielony Transport Publiczny”, który kieruje ogromne środki dla takich właśnie...