Na początku roku elektryczna rajdówka Audi startowała w pustynnym Rajdzie Dakar. Kilka dni temu na torze lodowym w Zell am See za kierownicę Audi RS Q e-tron zasiadł amerykański drifter Ken Block. Jego instruktorem był Mattias Ekströmem.
Za udany, może uznać Audi, start w tegorocznej edycji Rajdu Dakar. Pojazd, który pojawił się na pustynnych odcinkach specjalnych, to elektryczne Audi RS Q e-tron. Posiada on silnik spalinowy, ale tylko dlatego by ładować akumulatory. Zatem generowana przez moc nie była przekazywana na koła.
Trudno było stworzyć rajdówkę, która w iście sportowym tempie pokona bez ładowania odcinki specjalne o długości ponad 800 kilometrów. Najlepszy z firmowych zawodników teamu Audi, Mattias Ekströmem, uplasował się ostatecznie na dziewiątej pozycji. Carlos Sainz był dwunasty.
Kilka dni temu w austriackim zimowym kurorcie Zell am See na lodowym torze za kierownicą rajdówki zasiadł znany amerykański drifter Ken Block. Jego pilotem był oczywiście najlepszy dakarowy kierowca Audi.
Audi Tradition przywiozło tam także B-grupową rajdówkę Audi quattro A2, która brała udział w Rajdzie Finlandii w 1983 roku. Ponadto spore zainteresowanie odwiedzających tę imprezę wywołały też DKW F 91 i DKW Hartmann Formula V.
– Jazda Audi RS Q e-tron była fenomenalnym doświadczeniem, mimo że ten samochód prawdopodobnie czuje się bardziej komfortowo na pustyni, niż na śniegu” – powiedział Ken Block po pierwszych próbach. – Podziękowania dla Mattiasa Ekströma, który cierpliwie wyjaśniał mi wszystkie innowacje i zawiłości swojego dakarowego potwora. Kilka minut za kierownicą wystarczyło, aby zrozumieć fascynację tym samochodem – dodał amerykański drifter. Wiele ciepłych słów pojawiło się ze strony Mattiasa Ekströma. – Ken potrzebował tylko trzech zakrętów, by w pełni się rozpędzić – podsumował Szwed, który w Rajdzie Dakar 2022 uplasował się na dziewiątej pozycji.
Dla Ekströma impreza w Austrii była też treningiem przed udziałem w prestiżowym „Race of Champions”, który w miniony weekend odbył się na północy Szwecji. Ekström dopiero w półfinale oddał pole ostatecznemu zwycięzcy: Sébastienowi Loebowi.