W pierwszym miesiącu tego roku sprzedano w Polsce 567 samochodów elektrycznych. Udział w rynku ciągle niewielki, ale dynamika wzrostu bardzo wyraźna.
W styczniu tego roku na naszym rynku sprzedano 28 976 samochodów, a 567 z nich miało napęd elektryczny. Odsetek ciągle niewielki, bo dla porównania w Norwegii samochody elektryczne stanowiły 83,7 proc. wszystkich kupionych w tym kraju pojazdów. Warto jednak zauważyć wyraźny wzrost zainteresowania autami na prąd. Jeśli jednak spojrzymy na cały rynek samochodowy porównując styczeń 2022 do analogicznego okresu ubiegłego roku, to odnotowaliśmy spadek o 19,9 procent. W tym czasie sprzedaż pojazdów elektrycznych wzrosła o 237,5 procent.
W pierwszej dziesiątce największych sprzedawców aut elektrycznych wyraźne przetasowania. Oczywiście trudno na podstawie tylko jednego miesiąca prognozować jakieś długofalowe trendy, ale warto wiedzieć, że styczniowym liderem polskiego rynku aut elektrycznych został Ford sprzedając 93 samochody. Na drugiej pozycji Kia ze sprzedażą 77 aut. Trzecie miejsce przypadło Audi (39 samochodów), na czwartym miejscu Renault (34 samochody). Kolejny w rankingu jest … MAN, który zawdzięcza wysoką pozycję realizacji flotowych zamówień na 31 aut dostawczych. Na kolejnych miejscach: BMW, Fiat, Peugeot (każda z tych marek sprzedała po 29 samochodów), a elektrycznego Mercedesa wybrało 27 klientów. Pierwszą dziesiątkę zamyka Mazda, której udało się skusić 24 nabywców.
Ciekawostką jest odległa pozycja Tesli. Ubiegłoroczny lider polskiego rynku aut elektrycznych w styczniu tego roku sprzedał tylko 3 samochody i tym samym zajął 24. pozycję w rankingi najchętniej wybieranych „zelektryfikowanych” marek w naszym kraju. Kolejne miesiące pokażą czy polski rynek nasycił się już amerykańskim produktem, czy to tylko chwilowe potknięcie.