Produkcja akumulatorów

Potrzebujemy gigafabryk baterii. Gdzieś tak setki

 |  Piotr Myszor

Zapotrzebowanie na akumulatory rośnie o jedną trzecią rocznie. Wraz z nim rozbudowują się też fabryki, których wciąż jest za mało. W najbliższej dekadzie na świecie będzie potrzeba 90 nowych gigafabryk akumulatorów. W samej Europie budowę zapowiedziało 15 firm.

Firma doradcza McKinsey wyliczyła, że przy energicznym rozwoju elektromobilności, zapotrzebowanie na akumulatory do samochodów elektrycznych rośnie o 30 procent rocznie. Na całym świecie budują się nowe, coraz większe fabryki. W 2016 roku zakłady miały średnio moce produkcyjne pozwalające produkować baterie o łącznej pojemności 2,5 GWh rocznie. Trzy lata później ta średnia wynosiła już 7 GWh.

Fabryk baterii przybywa i są coraz większe – to jednak wciąż za mało. Fot. BMW

Oczywiście to nie tylko kwesta wzrostu popytu. Większa fabryka ma niższe koszty jednostkowe produkcji akumulatora. To właśnie ten efekt skali, którym część entuzjastów próbuje zaklinać rzeczywistość i od kilkunastu lat zapowiada, że już za chwilę auta elektryczne będą tańsze od spalinowych. Latka lecą, a elektrykom wciąż jeszcze zostaje „parę lat” do upragnionego zrównania tych cen.

Wróćmy jednak do rzeczywistości. Według McKinseya, faktycznie każda kolejna fabryka potrafi pracować na kosztach niższych o 15 proc., a niektóre nawet o 30 proc. niższych niż wcześniejsze. Dzięki temu w 2025 roku cena 1 kWh w produkowanych akumulatorach ma spaść z obecnych 100 dolarów do 70 dolarów. Nie wiem tylko na ile McKinsey wziął pod uwagę szalejące od ponad roku ceny surowców, które co chwilę przebijają kolejne „szklane sufity”.

Skoro fabryki wciąż rosną, to potrzeba coraz większych pieniędzy na ich budowę i utrzymanie, a to oznacza, że stosunkowo małe firmy odchodzą w niepamięć lub łączą się w większe koncerny – rynek podzielą między siebie giganci. W zasadzie dla użytkownika to żadna różnica. Większe znaczenie ma ten spadek kosztu baterii o 30 proc. Biorąc pod uwagę, że obecnie koszt akumulatora stanowi mniej więcej 35 – 40 proc. auta, zmniejszenie tej kwoty o 30 proc. oznacza obniżenie ceny pojazdu dla klienta o 10 proc. Obniżka ceny to coś na co wszyscy czekamy, choć chciałoby się więcej, bo koszt zakup elektrycznego auta wciąż jest absurdalnie wysoki w porównaniu z samochodami spalinowymi. Sytuację ratują rządowe dopłaty, stosowane niemal na całym świecie. gdyby nie one, sprzedaż rozwijałaby się znacznie wolniej.

Według analityków McKinseya obecny popyt na baterie doprowadzi w ciągu najbliższej dekady do budowy 90 zupełnie nowych gigafabryk akumulatorów na całym świecie. Najlepiej produkcja baterii jest obecnie rozwinięta w Azji – Chinach i Korei Południowej. Reszta świata musi nadganiać. Analitycy zakładają, że Europa i Stany Zjednoczone to obszary, gdzie produkcja najszybciej będzie się rozwijać, zwłaszcza po tym, jak COVID udowodnił kruchość niebywale długich łańcuchów dostaw, a rosnące koszty frachtu morskiego nieco obniżyły konkurencyjność „tanich” producentów z Azji. W sumie spowodowało to chęć budowy fabryk baterii bliżej zakładów wytwarzających auta. Kilka dni temu porozumienie w tej sprawie podpisały dwa niemieckie koncerny – Volkswagen i Bosch. Już teraz w Europie, budowy nowych fabryk zapowiedziało 15 firm.

#TAGI
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments

Powiązane artykuły

Baterie z Tesli S przez prawie tydzień zasilają dom

Amerykański kongresmen od 4 lat zasila dom z zestawu bateryjnego rozbitej Tesli, połączonego z domową fotowoltaiką. Bez doładowywania z paneli prądu starcza na 3 – 6 dni, zależnie od pory roku. W zasadzie trudno powiedzieć czy tego faceta ekologiczne lobby powinno kochać czy nie znosić. Ameryk…

Shell tankuje samochody elektryczne

Jeszcze nie w Polsce, ale w Wielkiej Brytanii powstała stacja firmy Shell, na której nie uświadczycie benzyny, oleju napędowego lub gazu LPG. Można na niej ładować tylko samochody elektryczne. Pierwsza stacja Shell tylko dla samochodów elektrycznych zlokalizowana jest w centrum Londynu. Punkt…

Zakłady akumulatorów, bliżej fabryk samochodów

Grupy – Volkswagen i Bosch podpisały porozumienie, którego celem jest powstanie europejskich rozwiązań i lokalna produkcja ogniw do pojazdów elektrycznych. Dzięki temu możliwe będzie osiągnięcie neutralnej mobilności względem emisji CO2 do atmosfery. Jak grzyby po deszczu powstają nowe fabryki…


© All rights reserved. B2C Group sp. z o.o.
Powered by Libermedia.
Do góry
WP2Social Auto Publish Powered By : XYZScripts.com