Akumulator ze sprawnością 70 procent nadaje się tylko do wyrzucenia. To nie żart

 |  Tomasz Napierała

Wypracowane przez lata standardy mówią, iż akumulatory o 20-procentowym spadku nominalnej wartości są bezużyteczne. Producenci samochodów elektrycznych mówią, że po pięciu latach akumulatory mogą mieć sprawność na poziomie 70 procent. Czy tylko mnie, coś tu nie gra?

Opisując właściwości ogniw litowo-jonowych stanowiących podstawowy element aktualnie stosowanych w elektrykach akumulatorów, nie opierałem się na danych producentów pojazdów.  Jakoś nie do końca wierzę w prawdziwość ich intencji. Producenci pojazdów są zainteresowani ich sprzedażą, a co za tym idzie niechętnie wspominają o pewnych niedogodnościach czy wadach związanych z produktem.  Spektakularna afera ostatnich lat zwana „Dieselgate” to przykład świadomego wprowadzania nabywcy pojazdu w błąd.

Proces produkcji tradycyjnego akumulatora. (fot. Piotr Robakowski)

Inny przykład to zalecenia dotyczące wymiany oleju w pojazdach z silnikiem spalinowym. Wydłużono znacznie ich interwał. Niby wszystko jest ok , właściciel pojazdu spełnia zalecenia producenta.  W praktyce okazuje się, że może to mieć wpływ na trwałość jednostki napędowej. Może o to chodzi producentom.

Nie po to budują fabryki, produkują setki tysięcy pojazdów byśmy my, ich użytkownicy, poruszali się nimi nie wiadomo jak długo. Po pierwsze trwałość – takie było dawno zapomniane założenie konstruktorów Audi 80 B3/B4, czy Mercedesa zwanego potocznie „beczką”. O tym, że je spełnili można się przekonać na naszych drogach. Najmłodsze z nich w wersji Avant  są z nami od 26 lat. Jeszcze lepszym przykładem jest Mercedes W124, którego staż na drogach jest jeszcze większy. Pomimo upływu lat są nadal z nami. Niektóre z nich w kondycji, której mógłby pozazdrościć niejeden kilkuletni pojazd.

Akumulatory rozłożone są w dolnej części podwozia – tutaj Mustang E-Mach. (fot. Ford)

Wróćmy jednak do elektryków, a właściwie do źródła ich zasilania. W odpowiedzi na zarzuty dotyczące „ekologii” ich produkcji i utylizacji, słyszymy, że w procesie produkcji wykorzystywana będzie energia z OZE – przykład szwedzka fabryka ogniw litowo-jonowych  Northvolt. Nie wspomina się jednak o tym, w jaki sposób są pozyskiwane surowce i półprodukty do ich wytworzenia. Coś jak z elektrykami. Gotowy produkt to ekologiczne och i ach. A jak powstał? Jak zostanie zutylizowany? Skąd pochodzi prąd do ładowania akumulatorów? O tym wiemy wciąż mało albo wcale. 

Ostatnio lansowany jest pomysł, aby wyeksploatowane akumulatory z elektryków stosować jako magazyny energii. Jak to się ma do tego, iż za koniec życia akumulatora przyjmuje się spadek jego pojemności do 80% jego wartości nominalnej? Skoda w jednym z opublikowanych w ostatnich tygodniach materiale prasowym pisze, że po ośmiu latach lub po 160 tysiącach kilometrów, akumulator powinien utrzymać 70 procent swojej nominalnej wartość. Powiemy, że to przecież tylko 10 procent – żadna różnica. Jednak na naszych oczach zmieniamy wypracowane przez lata standardy. W przypadku akumulatora rozruchowego możemy co najwyżej mieć problemy z porannym uruchomieniem silnika. Jednak w elektrykach, spadek nominalnej wartości akumulatorów skutkuje znaczącym obniżeniem zasięgu.

Spadek wartości nominalnej akumulatorów to częstsze wizyty przy stacji ładowania. (fot. Audi)

Nawet jeśli przyjmiemy, że wciskanie komuś akumulatora, którego żywot teoretycznie dobiegł końca ma sens, to kiedyś jego sprawność spadnie do poziomu przy którym nie będzie się nadawał do niczego. Zakończy swój żywot definitywnie. Pozostaje do rozwiązania mały problem związany z drugim życiem takiego akumulatora. Obecnie obowiązujące przepisy nie pozwalają mi założyć do mojego samochodu piór wycieraczek zdemontowanych z innego pojazdu. Przykład nieco skrajny, ale tak jest. Na jakiej podstawie będę mógł nabyć używany akumulator z pojazdu elektrycznego? Kto zagwarantuje mi poziom jego sprawności? Przepraszam, właściwie powinienem powiedzieć niesprawności.

Czy podobnie jak od mechanika zajmującego się obsługą samochodu elektrycznego, będzie się ode mnie wymagało stosownych przeszkoleń? Czy takie rozwiązanie w przypadku indywidualnego prosumenta będzie miało sens ekonomiczny? Sporo pytań, na które nie mam odpowiedzi. Nie jestem malkontentem.  Stawiam pytania w nadziei, że odpowiedzi pozwolą mi na podejmowanie sensownych decyzji. Każdy z nas stając przed rozwiązaniem jakiegoś problemu stara się uzyskać jak najwięcej informacji. Istotne by były one wyczerpujące i rzetelne. Poruszyłem temat akumulatorów, gdyż moim zdaniem to obecnie największe wyzwanie stojące przed producentami samochodów elektrycznych. Coraz wyższe normy emisji spalin, zmiana sposobu zasilania pojazdów samochodowych dokonywana jest pod jakże szczytnym hasłem „EKOLOGIA”.  Jeśli to ona ma leżeć u podstaw zmian, które obserwujemy na rynku motoryzacyjnym, to niech obejmuje cały proces od powstawania poprzez użytkowanie i utylizację.

guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments

Powiązane artykuły

Co nas czeka w motoryzacji – przemyślenia własne część 1

Odbyłem wirtualną podróż do Arnhem (opisaną wcześniej) samochodem VW ID.4. Pomimo, że teoretycznie wszystko powinno się udać, moje wątpliwości dotyczące takiego rozwiązania źródła napędu nie zostały rozwiane. Z czego wynika mój sceptycyzm? O ile dzisiaj po drogach porusza się niewielka liczba …

Czy wodór może zaburzyć stosunki wodne w ekosystemie?

Dzisiaj pewna odmiana. Mam swoje przemyślenia i zdanie na temat wykorzystania wodoru w motoryzacji. Nie oznacza to jednak, że zamykam się na poglądy innych. Poznając ich opinie poszerzam swoją wiedzę i spojrzenie na dany temat. Temu służyła rozmowa z Panią Hanną Marliere , która sama o sobie mów…

Same „ochy” i „achy”

Tak jakoś jest ze mną, że jak „ochów” i „achów” jest za dużo, to zapala mi się pomarańczowe światełko. Cytując modny aktualnie slogan „skoro jest tak dobrze, to dlaczego jest tak źle”, zastanawiam się, gdzie jest drugie dno tej całej elektromobilności. I tak powstał pomysł na cykl roboczo nazwany…


© All rights reserved. B2C Group sp. z o.o.
Powered by Libermedia.
Do góry
WP2Social Auto Publish Powered By : XYZScripts.com