– Wkraczamy w erę wodoru – cieszy się Krzysztof Dostatni, prezes Zarządu MPK Poznań, zapowiadając historyczny zakup pierwszych pojazdów, które emitować będą tylko parę wodną. Choć MPK wyraziło chęć zakupu aż 84 autobusów elektrycznych z wodorowym ogniwem paliwowym, to ostatecznie udało się uzyskać dofinansowanie na zakup 25 takich pojazdów.
Taka inwestycja nie byłaby możliwa, gdyby nie program „Zielony transport publiczny”, który realizuje Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. To właśnie ta instytucja udziela dotacji na zakupy zeroemisyjnego transportu publicznego w Polsce. – Bazując na naszym olbrzymim doświadczeniu w pozyskiwaniu funduszy, zarówno unijnych, jak i krajowych, przygotowaliśmy wniosek o dofinansowanie, który zakładał zakup 84 autobusów elektrycznych z wodorowym ogniwem paliwowym oraz o dofinansowanie budowy stacji tankowania wodoru. Wniosek został pozytywnie zaopiniowany, jednak zainteresowanie programem „Zielony transport publiczny” było tak wielkie, że zostało nam zaproponowane dofinansowanie w ograniczonym zakresie – mówi Jerzy Zalwowski, wiceprezes Zarządu MPK Poznań ds. ekonomiczno-finansowych.
Dumy z faktu, że to właśnie Poznań będzie jednym z pierwszych miast w Polsce, po którym pasażerów będzie wozić tak zaawansowany technologicznie tabor, nie kryje Jacek Jaśkowiak, prezydent Poznania. – Tempo, w jakim zmienia się poznańska komunikacja miejska, jest imponujące. Kiedy, nieco ponad dwa lata temu, MPK Poznań wypuściło na swoje trasy autobusy elektryczne, chyba nikt się nie spodziewał, że tak szybko w naszym zasięgu pojawią się pojazdy z napędem wodorowym, emitujące do atmosfery w trakcie jazdy jedynie parę wodną. Jeśli wszystko pójdzie po naszej myśli, to w przyszłym roku pierwsze autobusy na wodór wyjadą na ulice miasta – zauważa włodarz miasta.
Pojazdy, które wyjadą na ulice Poznania, będą mieć długość 12 metrów. Ponieważ będzie ich 25, nie będzie potrzeby budowania własnej stacji tankowania ich wodorem. Ten będą dostarczać podmioty zewnętrzne wyłonione w postępowaniu przetargowym. Co istotne, technologia zasilania pojazdów wodorem nie wymaga budowy żadnych instalacji na końcówkach linii, dlatego pojazdy te będę obsługiwać normalne trasy po poznańskich ulicach. Warto wspomnieć, że pierwszy autobus wodorowy jeździł już po Poznaniu na testach rok temu i uzyskał dobre opinie. – Autobusy z napędem wodorowym mają wiele zalet. Poza podstawową, czyli w pełni czystą, nie emitującą zanieczyszczeń do środowiska technologią napędu, należy zwrócić uwagę na to, że w przeciwieństwie do „elektryków” autobusy z napędem wodorowym nie wymagają ładowania na końcówkach. Mogą być więc kierowane na wszystkie linie komunikacyjne obsługiwane przez przedsiębiorstwo. Zasięg autobusów wodorowych w każdych warunkach pogodowych jest porównywalny do zasięgu pojazdów z napędem konwencjonalnym – podkreśla Marek Grzybowski, wiceprezes Zarządu MPK Poznań ds. technicznych. Obecnie władze MPK przygotowują się do rozpisania przetargu na zakup wodorowego taboru.